tag:blogger.com,1999:blog-2975350649615023927.post7224535152414755021..comments2023-06-07T15:16:37.745+02:00Comments on Przyjemnie jest chudnąć: Schudnąć przed Bożym Narodzeniem.Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/09763652599654038052noreply@blogger.comBlogger15125tag:blogger.com,1999:blog-2975350649615023927.post-66172267525884184072011-12-27T22:55:15.211+01:002011-12-27T22:55:15.211+01:00Jej Limonko, dopiero teraz zauważyłam, że wróciłaś...Jej Limonko, dopiero teraz zauważyłam, że wróciłaś ;< Może miałabym większą motywację do zaciskania pasa,a tak boję się stawać na wagę ;d poza tym zaraz Sylwester i znowu jedzenie a moje wola nie jest ani trochę silna :( Mam nadzieję, że od Nowego Roku bardziej się ogarnę. Co nie oznacza, że przez następny tydzień będę żreć ile wlezie, o nie :D Ale muszę znowu znaleźć motywację ;(nowanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2975350649615023927.post-58278460534563883012011-12-22T21:33:21.625+01:002011-12-22T21:33:21.625+01:00Dziekuje, dziekuje. Nieskromnie dodam, ze rowniez ...Dziekuje, dziekuje. Nieskromnie dodam, ze rowniez uwazam swoj pomysl za swietny ;)<br /><br />Sprobuje sama stworzyc takiego motywatora z obrazkiem, ale to dopiero po swietach, bo wlasnie dotarlam do Polski, wiec od jutra zakasam rekawy i do roboty!<br /><br />Groszka (dzieki Bogu, juz po studiach :D, a statystyki nie ignoruj, przyda sie w pracy :) )Groszkanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2975350649615023927.post-23007979672860479022011-12-22T08:16:22.603+01:002011-12-22T08:16:22.603+01:00Groszko, dziękiuję za miły komentarz!!! Twój pomys...Groszko, dziękiuję za miły komentarz!!! Twój pomysł jest FANTASTYCZNY! Co prawda ciężko będzie tu o stronę z takimi "demotywatorami", które można komentować, ale mogę umieszczać je w formie wpisu, jeśli zrobię taki sama, lub jeśli dostanę je od kogoś, zaznaczę, kto go wysłał. Później zaś będzie można je zobaczyć po kliknięciu w odpowiednią kategorię. Brzmi cudnie! :)))) <br /><br />Pozdrawiam najmocniej,<br />Agnieszka (która dziś zignorowała zajęcia ze statystyki :D)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/09763652599654038052noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2975350649615023927.post-78170550818737645862011-12-22T00:47:30.813+01:002011-12-22T00:47:30.813+01:00Super, ze znowu jestes. Akurat teraz strasznie pot...Super, ze znowu jestes. Akurat teraz strasznie potrzebuje wsparcia, a samo czytanie komentarzy u Ciebie bardzo mi pomagalo :). <br /><br />Do Kasi: dla mnie zawsze dobra motywacja jest ogladanie jakiegos zdjecia na ktorym wyszlam MEGA TLUSTO. Najlepiej takowe zawiesic na lodowce, zeby Cie odstraszalo za kazdym razem, gdy sie do niej zblizysz :). Innym sposobem jest obiecywanie sobie malych prezencikow za kolejne etapy odchudzania. Na przyklad: jak strace 3 kg, to kupie sobie cos ladnego, albo pojde do kina. A po jakims czasie te prezenciki zaczynaja sie "robic" same, bo ubrania lepiej leza itd. Aha i zapomnialabym. Super jest miec kogos, kto Cie dopinguje i kto w Ciebie wierzy: przyjaciolke, siostre, mame, faceta, kogokolwiek! Zebys w momentach totalnego zwatpienia mogla do niej zadzwonic a jej zadaniem powinno byc utwierdzenie Cie w przekonaniu, ze dasz rade. <br /><br />Ej, a moze powinnas tutaj Limonko otworzyc dzial: odchudzaniowe MOTYWATORY, gdzie kazdy moglby wpisac cos, co go mega motywuje w odchudzaniu, ewentualnie Co zdolniejsi mogliby wkleic obrazek + tekst, cos na ksztalt znanych demotywatorow. To byloby super, bo w koncu kazda/(kazdy) z nas jest inna i do kazdej przemawiaja inne argumenty.<br /><br />pozdrawiam serdecznie!Groszkanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2975350649615023927.post-91389264858820010212011-12-21T18:38:22.702+01:002011-12-21T18:38:22.702+01:00Kasiu, przepisy będą na pewno. Może nie będą one m...Kasiu, przepisy będą na pewno. Może nie będą one miały niewielkiej ilości kalorii, ale na pewno będą zdrowe i nikt od nich nie utyje :))) <br />O motywacji do trwania w odchudzaniu już pisałam, ale mogę napisać raz jeszcze, bo to jedna z tych rzeczy, których najczęściej nam brakuje, gdy zrzucamy wagę ;))) <br />O psychologii odchudzania pomyślę, ale muszę znaleźć wiarygodne źródła :)<br />Co do historii czytelników, to raczej ciężko jest znaleźć osoby, które tak otwarcie jak ja mówią o swojej otyłości. Jeśli ktoś się do mnie zgłosi i wyrazi chęć opowiedzenia, choćby nawet pod pseudonimem, będę zadowolona i chętnie z nią porozmawiam :))<br /><br />Dziękuję za sugestie i pozdrawiam! :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/09763652599654038052noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2975350649615023927.post-91105386278834107962011-12-21T17:55:22.145+01:002011-12-21T17:55:22.145+01:00Zaglądałam tu od czasu do czasu, z nadzieją że zna...Zaglądałam tu od czasu do czasu, z nadzieją że znajdę nową notkę i w końcu się doczekałam :) Fajnie, że odwiesiłaś bloga :)))<br />Co do sugestii, o czym mogłabym poczytać to:<br />-jak znaleźć motywację do trwania w odchudzaniu?<br />-nowe przepisy<br />-psychologia odchudzania<br />-historie czytelników, co ich skłoniło do odchudzania?<br />KasiaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2975350649615023927.post-21468095317350682542011-12-21T14:34:39.742+01:002011-12-21T14:34:39.742+01:00Oj tam, Aureliaaaa! :) Przed Świętami tak czy siak...Oj tam, Aureliaaaa! :) Przed Świętami tak czy siak warto jest zachować umiar. W Święta niby też, bo później brzuchol boli, spuchnięty cały i aż człowiekowi niedobrze, ale jakby nie było, Boże Narodzenie jest raz w roku i trudno byłoby nie zjeść tego, czego nie je się przez pozostałe dni roku :))) Taki makowiec na przykład - jak upieczesz w Wigilię, to co, podarujesz sobie? :DAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/09763652599654038052noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2975350649615023927.post-71711034715599175672011-12-21T13:41:13.077+01:002011-12-21T13:41:13.077+01:00Cudów raczej nikt nie osiągnie w 4 dni, toż to mus...Cudów raczej nikt nie osiągnie w 4 dni, toż to musiałaby być głodówka, ale to i tak nie zmieniłaby stanu nagromadzonego tłuszczyku. ;-) Chociaż dobre jest ograniczenie posiłków, bo w święta więcej zjesz. :-D Testowałam i potwierdzam.<br /><br />Ja zaczynam zrzucanie zbędnych kilosów po Nowym Roku. Ciekawe jak mi wyjdzie. ;-)Aureliahttps://www.blogger.com/profile/04951206303629231734noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2975350649615023927.post-19297045950745965222011-12-20T10:21:12.730+01:002011-12-20T10:21:12.730+01:00Dobrze że wróciłaś :)Dobrze że wróciłaś :)Annhttps://www.blogger.com/profile/04592401835299319584noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2975350649615023927.post-11245942454748629822011-12-20T07:42:19.523+01:002011-12-20T07:42:19.523+01:00Cześć Książkowe! :D
@Nyx, na doła zamiast jedzen...Cześć Książkowe! :D <br /><br />@Nyx, na doła zamiast jedzenia, lepiej chyba poczytać. To zawsze działa! :) Powiem szczerze, że kiedyś zajadałam stresy. Teraz, gdy jestem zdenerwowana, jest mi niedobrze i wcale nie chce mi się jeść. Nie dołuj się, Rybka, Święta idą! :)))) <br /><br />@Klaudyna, ćwiczenia są zawsze dobre, po Sylwestrze też! Nigdy nie przypuszczałam, że ćwiczenie we własnym domu może być tak przyjemne. Muzyka na uszy i fikasz, nawet nie wiadomo, kiedy czas mija. Zresztą taniec to też ruch :)) boczków pozbyć się trudno, ja ćwiczę dwa miesiące i w tej strefie nie widzę zbyt wielkiej różnicy ://// no ale może trzeba dłużej czekać? ;) Buźka!Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/09763652599654038052noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2975350649615023927.post-87399012406965022862011-12-19T23:43:09.645+01:002011-12-19T23:43:09.645+01:00Notka jak najbardziej mi przypadła do gustu. Ćwicz...Notka jak najbardziej mi przypadła do gustu. Ćwiczenia i zmniejszenie posiłków jest bardzo dobre przed świętami... i przed Sylwestrem! Chce wyglądać ładnie w tego sylwestra zamiast martwić się swoimi boczkami, których się nie umiem pozbyć! <br /><br />Życzę powodzenia w pisaniu pracy magisterskiej ;)<br />Pozdrawiam, Klaudyna.Herbatka z książkąhttps://www.blogger.com/profile/06122897144834087963noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2975350649615023927.post-10283105428640312622011-12-19T23:08:24.930+01:002011-12-19T23:08:24.930+01:00Limonko, masz rację. W ogóle przez ostatnie 2 tygo...Limonko, masz rację. W ogóle przez ostatnie 2 tygodnie coś się ze mną stało i pożeram niezliczone ilości słodyczy i jestem cały czas głodna... Na wadze boję się stanąć, jak się za siebie nie wezmę, to moje 9 straconych kg wróci z nawiązką... A to wszystko przez doła.Nyxhttps://www.blogger.com/profile/18232774677289579583noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2975350649615023927.post-83034325635532514242011-12-19T20:49:52.111+01:002011-12-19T20:49:52.111+01:00Jak sie ciesze Limonko,ze wróciłas :):)
Dziekuje d...Jak sie ciesze Limonko,ze wróciłas :):)<br />Dziekuje dziekuje .Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2975350649615023927.post-37467019343124242592011-12-19T16:22:59.234+01:002011-12-19T16:22:59.234+01:00Toć napisałam, że zawieszam, a nie, że usuwam :)Toć napisałam, że zawieszam, a nie, że usuwam :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/09763652599654038052noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2975350649615023927.post-21082860437712487862011-12-19T15:07:39.374+01:002011-12-19T15:07:39.374+01:00Aaaaa kocham Cię! :) Miałam nadzieję, że wrócisz :...Aaaaa kocham Cię! :) Miałam nadzieję, że wrócisz :) <br />Pozdrawiam świątecznie - KamilaKamilahttps://www.blogger.com/profile/15893412742149757302noreply@blogger.com