piątek, 29 kwietnia 2011

137. cztery pośladki.

Cztery pośladki.

Nie, Nie chodzi mi o dwie pupy. O jedną. I to nawet nie o pupę, a o wielkie dupsko.
Widzieliście kiedyś otyłą kobietę w obcisłych spodniach i zbyt ciasnych majtkach? Od razu rzuca się w oczy. Tu i tam wystaje. Górą, bo gumka za ciasna. Dołem, bo też za ciasna, a uda za grube. I z tyłu, bo skoro wszędzie jest ciasno, to i tam nie może być inaczej. Tym właśnie sposobem, wiele, wiele kobiet osiąga mało apetyczny (eufemistycznie mówiąc) efekt podwójnego tyłka. Nie myślcie sobie, że mnie to nie dotyczyło, bo żyłam z tym jakiś czas i wiem, jak to jest kupować za ciasne majciory.

O samej bieliźnie mówiąc... tragedia, posucha, żenada, cyrk na kółkach i bieda, aż piszczy. To naprawdę najłagodniejsze określenia, których mogę użyć w przypadku opisu dostępu do ładnej bielizny w dużym rozmiarze w naszym pięknym, nadwiślańskim kraju. Bo – powiedzmy sobie szczerze – nie każdą otyłą nastolatkę stać na figi z KappAhl, gdzie można kupić majtki większe, niż 42. Robiąc wielokrotne rajdy po majtkowych sklepach jeszcze jako tłuścioszek, za każdym razem z przykrością i złością stwierdzałam, że niestety, ale albo dla grubasów ładnych majtek nie robią, albo ja nie wiedziałam, gdzie je kupić. Wiem, wiem... mówiłam, że otyłość nie jest ani ładna, ani seksowna, ani zdrowa. Utrzymuję ten pogląd, ale... jasny gwint! – było nie było, gruba kobieta to nie trzecia płeć, przybysz z kosmosu, ani podczłowiek, dlaczego więc skazana jest na noszenie brzydkich, babcinych majtek, wysokich po same pachy? No bo wyobraźcie sobie: idzie taka puszysta panna na randkę, która najpewniej skończy się w łóżku... i co? Przed facetem zaprezentuje się w zbyt ciasnych i niewidocznych pod zwałami tłuszczu figach? W gaciach żywcem wyjętych sprzed trzech stuleci? LITOŚCI!


Ja nie przeczę, że majtki w dużych rozmiarach dostać można, ale to kosztuje. Rozejrzałam się po internetowych sklepach oferujących taką bieliznę. W jednym były same duże biustonosze (ceny od 75 do 259 zł...), w drugim znalazłam pończochy, kabaretki i siateczkowe kombinezony w stylu SM (oczywiście w większym rozmiarze) i... tylko dwie pary majtek. Jedne za 50 zł, które absolutnie nie nadają się do noszenia „ot tak”, bo są zrobione z tiulu, a drugie w cenie 60 zł, które (trzymajcie mnie, bo padnę!) grają MARSZ WESELNY po naciśnięciu guzika. Na jednej ze stron znalazłam co prawda majtusie w dużym rozmiarze (aż do XXXL – obwód bioder 132 cm), ale wyglądają tak, że pożal się Boże i przypuszczam, że Wasze ścierki do podłogi wyglądają lepiej. Na więcej nie starczyło mi sił.  
  
Majtki wyszczuplające są w porządku, ale i z tym, jak się w nich wygląda, bywa różnie. Wyglądają dobrze, jeśli wyszczuplają tylko brzuch i biodra, ale gdy jesteśmy posiadaczkami naprawdę potężnych ud, problem zniknie nie do końca. Zresztą ja mam z tym problem do dziś. Ciężko jest mi dobrać odpowiednią bieliznę, bo mam szerokie biodra i pupę i choć spodnie 40-42 wkładam bez problemu, z bielizną bywa ciężko. Tu i ówdzie czasami coś „wylezie” i nie bardzo mogę sobie z tym poradzić.  Chętnie zostałabym posiadaczką bielizny modnej w połowie ubiegłego stulecia – w przypadku szerokich bioder i stosunkowo wąskiej talii sprawdzała się doskonale!



Jeśli wiecie – Drogie moje – gdzie Panie z większą pupą mogą nabyć ładną i stosunkowo niedrogą bieliznę – dajcie znać! Myślę, że wiele czytelniczek (no i ja! :P) na tym skorzysta ;)

P.S. Wieczorem wyniki konkursu!  

21 komentarzy:

  1. Też miałam kiedyś ten problem. I dalej nie mam pojęcia, gdzie kupić majtki w większym rozmiarze za rozsądną cenę. Nie też gdzie kupić stanik w moim rozmiarze za normalną cenę, a nie mam jakichś monstrualnie dużych piersi. Rozmiarówka w normalnych sklepach kończy się na miseczce D, a przy mniejszym obwodzie nawet na C. Ja potrzebuję tylko lekko większą i w związku z tym nie znajdę na siebie stanika poniżej stówki:(. Nawet nieładnego :(. Buuuu....

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedys ten problem mnie tez dotyczyl.Na szczescie mam go z glowy i ładne majtki w moim rozmiarze sa dostepne.
    Problem z ładną bielizna w rozmiarze XXL, dotyczy również staników.To jakisz koszmar!!!Wczoraj weszlam do sklepu.Fajne ceny, sliczne staniki.Poprosilam Pania o rozmiary i...dupa,dupa,dupa.Zawsze mialam, problem z kupieniem ladnego stanika w rozmiarze DD-E.W pewnym momencie dalam sobie spokoj i kupowalam byle co-byleby pasowalo.Minelo juz troche czasu i myslalam ze cos sie zmienilo, ale widze ze nie ma na to najmniejszych szans;/

    Skorzystam z okazji kiedy to jestesmy w temacie bielizny.Jestem na etapie szukania gorsetu korygujacego.Problem z tym zeby byl to gorstet(wysokie majtki przerabialam,zwijaja sie i tworza walki ktorych bez nich nie ma), ktory faktycznie bedzie spelnial swoja role, czyli chowal nadmiar skóry.Po ciazy udalo mi sie wrocic do wagi.Baaa, schudlam duzo wiecej.Czuje sie fajnie, ale od dluzszego czasu chodze tylko i wylacznie w leginsach.Fakt sa wygodne, ale kurde chcialabym czasem wlozyc na dupe fajne jeansy i zeby nie wystawal z niej nadmiar skóry-a jest to widok raczej malo fajny;/
    Moze macie jakies namiary na cos sprawdzonego?

    OdpowiedzUsuń
  3. Szalonooka, w tym Ci nie pomogę, bo nie znam się na tym elemencie garderoby... :/
    Ty masz widzę problem z dużymi biustonoszami, ja natomiast z małymi. Wiecie, jak ciężko jest dostać stanik w rozmiarze A, ale szeroki pod biustem? :/ Zwykle nawet nie ma "gąbczastych", a same materiałowe, jak dla dojrzewających dziewczynek. Tragedia :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Limonko! Przeczytałam wpis i pierwsze co mi przyszło na myśl - 'a tam gacie! Ze stanikami to jest masakra!'. Ale w drugim myśleniu już przyszla refleksja- masz racje:) Mnie nigdy ten problem jakos szczegolnie nie dotyczyl-byłam gruba ale gacie jako-takie miałam(choć sexi-flexi to one nie byly). Teraz eSeczki nosze (chwale sie bo schudłam 30kg i mi sie nalezy:D) ale tez zauważam cztery pośladki gdzieniegdzie na ulicy. Smutne to.
    A staniki to już masakra! 80% koiet ma go źle dorbango! Kobiety szczupłe także! O grubych aż boję się myślec! Łolaboga!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ooo no to żeśmy się zgrały z tymi stanikami:) Ja jak schudłam poszłam do brafitterki (jak przejazdem bylam w Warszawie) i mi dobrałam stanik ... 60F! Cycki wyglądają bosko!:D
    na stronie www.brastyle.pl sa adresy sklepów. One maja ekstremalne rozmiary! Idzcie tam! Tam będą! Polecam! Ja się czuje w swoich stanikach świetnie! Myślę ze gorsety tez bada! Polecam! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. 30 kg mniej - to się chwali! Ja to w S nie wejdę, choćby nie wiem co, zbyt mocno jestem zbudowana...

    Na brastyle wejdę, ciekawe, czy mają staniki na cycki przypominające bąble po komarach :))))

    OdpowiedzUsuń
  7. Relacja na żywo ze ślubu Kate i Williama - jejku, pięknie wygląda Victoria Beckham :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Limonka, gdzie gdzie ta relacja??!!:):)

    OdpowiedzUsuń
  9. Limonko! Mam ten sam problem ze stanikami -.- Chociaż ostatnio cioteczka zabrała mnie na zakupy i kupiłam fajny stanik, który zbiera moje malutenkie(serio:() skarby do siebie i jeszcze w miarę to wygląda przy bluzce/sukience z dekoltem.

    No, ale mam pomysł co do majciochów! Jakiś czas temu, chyba w tamte wakacje przechadzałam się po TESCO i znalazłam dział z bielizną. Dziewczyny, tam są rozmiary jakie tylko chcecie. Pokusiłabym się o stwierdzenie, że problem będą miały na prawdę szczupłe dziewczyny. Majtki ani trochę nie przypominały babcinych. Były zarówno bokserki jak i figi, fajne kolorki, wzorki , dziewczęce :) Sama się zaopatrzyłam, a nie mogłam znaleźć rozmiaru 40/42 przez dłuższy czas. Wszystkie naokoło były większe, więc jak widać był wybór :) Co do jakości to nie jest ona zła, ale też nie wzbija się na wyżyny. Jednak cena jest niska , więc polecam :) Dawno tam sama nie byłam, muszę się przejechać, bo nie mam już ochoty wydawać na każdą kolejną parę majątku. :/

    Kobiety o czterech pośladach wyglądają na prawdę nieestetycznie :( A muszę przyznać, że wczoraj podczas krótkiego spaceru spotkałam takich kobiet z 5 jak nic.

    OdpowiedzUsuń
  10. Szalonooka, ja oglądam na jedynce akurat, ale jest też na TVN 24 :)))

    Magda, w hipermarketach owszem, można znaleźć całkiem klawe majty, zupełnie o nich zapomniałam :))) Ja też mam niedaleko fajny ryneczek, na którym sprzedają przyzwoite, bawełniane gatki w rozsądnej cenie. Jeśli mam płacić 40 zł za parę, to wolę mieć za tę cenę 4 pary majtów :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja oglądam na TVN 24, ale chyba się przełączę, bo jakoś irytująco gadają. Victoria ślicznie! Jaką ona ma dziewczęcą urodę. Szkoda, że się tak lubi postarzać przeważnie (chyba też to mam, hehe).

    OdpowiedzUsuń
  12. Aaaaaaa, cudna suknia Kate! <3
    Klasyczna, skromna, z pięknym haftem... I - do cholery - czy za królową Elżbietą siedzi LADY GAGA?!?!??!

    OdpowiedzUsuń
  13. żeby nie mieć czterech dup trzeba nosić stringi :D :) uwielbiam <3 i wcale nie wyglądam w nich jak boczek owinięty sznurkiem przygotowany do wędzenia, sztuka wybrać takie stringi, które ładnie będą układały się na biodrach i w odpowiednim rozmiarze :) Polecam outlet Marks&Spencer w Fashion House :)

    OdpowiedzUsuń
  14. "boczek owinięty sznurkiem przygotowany do wędzenia" ahahahaha, umarłam <3

    Dziewczyny właśnie oglądam ofertę z Lidla na nowy tydzien. Są majtasy, ładne. 3 pary za 15zł ;p

    OdpowiedzUsuń
  15. Hahahahahhahaha Dominikaaaaaaaa, YOUUUUUU made my day! :D ale w tym sęk! Muszą się dobrze układać na biodrach, a nie wciskać jak sznureczki w szynę :(((

    OdpowiedzUsuń
  16. i nie mogą wystawać spod spodni ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Figi na moje duże dupsko kupuję tylko na allegro. Wybór przeogromny i ceny różne.
    Popatrzcie np. http://allegro.pl/listing.php/search?string=figi+damskie+XL&category=0&sg=1&order=t&price_from=&price_to=

    OdpowiedzUsuń
  18. Taak, Limonko wspomniałaś o miseczce A ale szerokiej pod biustem. No właśnie... Kuurde mam ten sam problem - małe cycki a szeroko w obwodzie :< Wolałabym mieć miseczkę C i wąsko pod biustem :p A ślubu nie widziałam bo miałam zakończenie roku :(

    OdpowiedzUsuń
  19. JA JEDNAK POLECAM I WSKAZUJĘ, NA NAUKOWĄ WIEDZĘ BIOLOGICZNĄ, ROZSĄDEK ORAZ UMIAR:
    Jemy niskotłuszczowo, 0% negatywnych TOKSYN, energetyczne węglowodany wyłącznie do 26% wzrostu, czyli tzw. NISKIE węglowodany.

    POKARMY O WŁAŚCIWYM DOBORZE BIAŁEK, ORAZ CO NIEZMIERNIE ISTOTNE:
    Nie zawierające toksyn spowalniających i zatruwających nasze organizmy. Tabele; Dozwolone oraz Zakazane dopełniają właściwej identyfikacji prawd przyrodniczych.

    TO WŁAŚNIE PRZY PROBLEMACH Z ODŻYWIANIEM, PRZY ZWALCZANIU OTYŁOŚCI, RÓWNIEŻ CUKRZYCY TYPU 2:
    Niezmiernie pomocne są tabele z produktami odpowiednio prozdrowotnie, odchudzająco sklasyfikowanymi wg tzw. INDEKSU ŻYWIENIOWEGO, tj. IŻ produktu. Skuteczne i warto !! Ostatnie słowo, co oczywiste należy zawsze do naszego lekarza rodzinnego. *

    OdpowiedzUsuń
  20. Witam:)
    Jeśli chodzi o gacie to nie mam żadnego problemu z zaopatrzeniem się bo sprzedaję bieliznę na ryneczku:) Chociaż tyłek mam duży to nie chodzę w babcinych majciochach:P
    Fakt, że staników z miseczką A i szerokim rozstawem jest bardzo mało:/

    OdpowiedzUsuń
  21. Cześć

    Jeśli szukacie bielizny w dużych rozmiarach

    - np. majtki 52/44 czy biustonosze z miseczką D lub E to polecam:

    http://www.kappahl.com/pl/products/Damski/Damski/BIELIZNA/XLNT-BIELIZNA/

    Ja u nich kupuję od lat i jestem ich fanką bo oprócz bielizny to mają całą kolekcję XLNT z dużymi rozmiarami. Moja siostra często zazdrości mi ciuszków bo są ładniejsze niż jej kupione w mniejszym rozmiarze :)

    OdpowiedzUsuń

Zastrzegamy sobie prawo do usuwania komentarzy obraźliwych i wulgarnych, zarówno w stosunku do autorów, jak i czytelników oraz innych komentujących. Blog nie jest miejscem wyładowywania swoich frustracji. Szanujmy się nawzajem!

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...