Drodzy moi! Najmocniej dziękuję wszystkim, którzy wzięli udział w zorganizowanym wspólnie z Eweliną ze sklepu bliskonatury.pl konkursie. Nadesłaliście wiele fantastycznych zgłoszeń i przyznaję szczerze, z obiema rękami na moim (z lekka arytmicznym :P) sercu, że naprawdę cieszę się, że to nie ja musiałam wybierać zwycięzcę, bo nie potrafiłabym się zdecydować. Ewelina stanęła przed nie lada wyzwaniem. Gdyby zależało to ode mnie, chętnie nagrodziłabym każdego z Was, jednak zasady są zasadami, a ilość nagród ograniczona. ALE… jest jedna niespodzianka! Otóż Ewelina wybrała TRZECH zwycięzców, co oznacza, że olej kokosowy powędruje do trzech osób, a nie do dwóch, jak myślałam i ogłosiłam na początku :)
Pozwolę sobie po prostu zacytować odpowiedź Eweliny, którą wysłała do mnie:
"Miałaś rację co do trudów wyboru komentarzy - nie było prosto. Ale decyzję podjąć musiałam i oto ona:
I miejsce zajmuje Daria Gosek: za historię o dryfowaniu orzecha kokosowego, przy której się rozmarzyłam.
II miejsce dla Natalii Kazanowskiej, która jest maniaczką zdrowych olejów w diecie a jej dzieci na pewno będą wdzięczne mamie za kokosowe naleśniki.
III miejsce, z którym miałam najwięcej problemów BO WIEDZIAŁAM, ŻE TO JUŻ OSTATNIA OSOBA, przyznaję elizce na poprawę humoru. Po prostu!
bo dentysta mnie strasznie skasował za zęby,które zreperował
bo miałam dziury jak koło od wrotki bo za dużo jadłam szarlotki
bo słodycze mi szkodzą ogromnie a kocham je wszechstronnie
bo wylało się całe mleko a do sklepu mam daleko
bo miałam dziś zły dzień,gonił mnie psa cień
bo kokos kocham ogromnie,może szczęście uśmiechnie się do mnie?
Zwycięzców proszę o maila z adresem na bliskonatury@bliskonatury.pl
Bardzo proszę o dopisek czy osoby te zgadzają się na wysyłkę oleju jak nieco odpuści upał. Boję się, że olej może wypłynąć z opakowania."
Raz jeszcze dziękuję wszystkim za udział w konkursie. Mam nadzieję, że równie chętnie weźmiecie udział w następnych konkursach, które odbędą się na blogu.
A już teraz najserdeczniej zapraszam na wieczorny wywiad z moją ulubioną blogerką modową. Porozmawiamy sobie o tym, co powinny, a czego nie powinny nosić osoby o rozmiarze +XL :))))
Raz jeszcze dziękuję wszystkim za udział w konkursie. Mam nadzieję, że równie chętnie weźmiecie udział w następnych konkursach, które odbędą się na blogu.
A już teraz najserdeczniej zapraszam na wieczorny wywiad z moją ulubioną blogerką modową. Porozmawiamy sobie o tym, co powinny, a czego nie powinny nosić osoby o rozmiarze +XL :))))
gratuluje zwyciężczynią!:)
OdpowiedzUsuńPodekscytowana wybieraniem - zapomniałam o gratulacjach! :) Congratulations!
OdpowiedzUsuńPierwsze miejsce - fajny tekst, piękna opowieść właściwie. Czy ta pani prowadzi jakiegoś bloga? ;)
OdpowiedzUsuńNiestety jej profil na bloggerze nic takiego nie mówi :(
UsuńBardzo się cieszę z wygranej i gratuluję pozostałym paniom!
OdpowiedzUsuń