LIMONKA i WDM
Pisownia oryginalna. Czy widział ktoś grubasa ktUry nie ma dużej dupy? Cycki rzecz dyskusyjna…
Zdarzają się duże cycki bez dużej dupy, ale duża dupa nie oznacza dużych cycków.
To wszystko wyjaśnia.
To wszystko wyjaśnia.
No proszę. Kolejna panna młoda, która w dwa miesiące chce pozbyć się nadmiaru tłuszczu, żeby na ślubie udawać, że od zawsze dbała o sylwetkę. A po ślubie hulaj dusza, torcik dla mnie i mężusia! (ale więcej dla mnie)
Pytanie powinno brzmieć: jak nie roztyć się po ślubie?
Nie wychodzić za mąż?
Nie rozumiem. Czy sukienki dzielą się na zajebiste i na nie zajebiste? Google w odpowiedzi na hasło: zajebista sukienka pokazała mi to:
Zajebista sukienka to jest na przykład wiesz, spódnica z majtkami, albo dekolt do pępka.
Aaaa… to ja już wszystko wiem.
Aaaa… to ja już wszystko wiem.
Nie tylko rozstępy.
Brzuch, uda, pupa, buzia, niektórym także maleje zdrowy rozsądek. Albo nawet zanika.
Co byłych grubasów? Zdjęcia byłych grubasów?
A może wspomnienia? A może partnerzy nieszczęśliwi?
A może wspomnienia? A może partnerzy nieszczęśliwi?
Blondynka na plaży…
Ciekawe, dlaczego akurat blondynka. Może blondynki bardziej zlewają się z piaskiem, wiesz, ten kolor włosów.
A może liczą ziarenka piasku?
Zaraz wracam, idę policzyć ziarenka na Stogach.
A chuda kobieta w pantalonach?
Podejrzewam, że chodziło o coś takiego:
Myślałam, że dwie pary to norma. Ups?
Znalazłem to:
Znalazłem to:
Że też ktoś trafia do nas przez tak głupie hasła… Masz jakiś pomysł?
Zwężając łazienkę?
Zwężając łazienkę?
Leżąc w łóżku też można schudnąć.
Jeśli tylko nie chce się wstać do lodówki.
Jeśli tylko nie chce się wstać do lodówki.
Śledź po kaszubsku beczka.
Fasolka po bretońsku garnek.
Fasolka po bretońsku garnek.
Ciekawe, po co te dziury na kolana.
Po to samo, co klapa na tyłek w kalesonach.
No ale jak to? Klapa na tyłek może się przydać w ubikacji. A dziury na kolana w spódnicy? Może to takie specjalne do kościoła?
…
Po to samo, co klapa na tyłek w kalesonach.
No ale jak to? Klapa na tyłek może się przydać w ubikacji. A dziury na kolana w spódnicy? Może to takie specjalne do kościoła?
…
Jak myślisz, jaką krzywdę wyrządzono temu biednemu internaucie?
Podłączono mu Internet.
Podłączono mu Internet.
Są też tacy, co wolą piwo.
Ja to zrozumiałam tak, że albo się ma piękny biust, albo zgrabne nogi. Nie można mieć jednego i drugiego jednocześnie.
Ja to zrozumiałam tak, że albo się ma piękny biust, albo zgrabne nogi. Nie można mieć jednego i drugiego jednocześnie.
Oooo, na przykład stanie na rękach w szpagacie?
Nie wiem, ja pomyślałam raczej o nagich kobietach ułożonych w trójkąt albo romb. Albo o czymś takim:
Nie wiem, ja pomyślałam raczej o nagich kobietach ułożonych w trójkąt albo romb. Albo o czymś takim:
Chodzi o odstający brzuch ubrany w bikini? Nie bardzo wiem, o co chodzi. Proponuję takie:
Jak arbuzy. Jak grejpfruty. Jak pomarańcze. Jak cytryny. Jak jajka. Tak… jak sadzone jajka. Jak w tym dowcipie.
O, to moje. Tak właśnie myślałam. Sadzone jajka. A tak na poważnie, znalazłam coś takiego:
O, to moje. Tak właśnie myślałam. Sadzone jajka. A tak na poważnie, znalazłam coś takiego:
…
…
…
Kanapka z szynką, aaaahahaha boki zrywać, o Boże, jaka śmieszna kanapka, patrz, jaką minę robi!
Odkąd zjadłem „schabowego” z kryla, to już mnie nic nie zdziwi.
Popatrz, a ja znalazłam coś takiego:
Odkąd zjadłem „schabowego” z kryla, to już mnie nic nie zdziwi.
Popatrz, a ja znalazłam coś takiego:
ZŁOŚLIWOŚĆ ZAMIERZONA!!!!!!!! :))))
Hahahaha:) kapitalnie poprawiłaś mi nastrój:) dzięki:)
OdpowiedzUsuńJa niestety nie mogę pochwalić się równie wymyślnymi hasłami. U mnie najczęściej pojawia się "bieganie i odchudzanie" ... (a przecież nie piszę o odchudzaniu...)
Miłego dnia:)
Wystarczy codziennie sprawdzać "dzienne" statystyki, wtedy się znajdą różne kwiatki ;))))
Usuńpadłam ... i powstałam :D no i humor od razu trochę lepszy :) jednak wyobraźnia ludzka (albo jej brak ;) ) nie mają granic :D
OdpowiedzUsuńZa to ile śmiechu można mieć przy czytaniu :P
UsuńGłupie hasła pojawiają się wtedy gdy blog nie ma nic do zaoferowania, nie pozycjonuje się pod często wyszukiwanymi frazami i znaleziony zostaje przypadkowo tak jak w tym przypadku, uważam że nie ma się czym chwalić i jarać tak jak robią to bloggerzy, zwijają się ze śmiechu i robią sobie temat którym zapchają bloga na kolejny tydzień, takie frazy nie świadczą dobrze o blogu
OdpowiedzUsuńDrogi Anonimie, aby zaspokoić Twą ciekawość, pozwolę sobie wyjątkowo poinformować Cię, że nasz nie mający nic do zaoferowania, mało wartościowy blog wyszukiwany jest przede wszystkim poprzez wpisywanie w wyszukiwarkach jego NAZWY. Ale to oczywiście absolutnie nic nie znaczy :)
UsuńPojawiające się od czasu do czasu nie związane z nim frazy (jak w powyższym poście) wyłapywane są od kilkunastu tygodni. I dziewiętnaście bzdurnych fraz na przełomie kilku miesięcy to najlepszy dowód na niską jakość bloga.
Ale oczywiście nie ma to najmniejszego znaczenia, bowiem przecież powszechnie wiadomo, że ten blog to siedlisko zła, rozpusty i bzdurnych, nie mających nic wspólnego z rzeczywistym życiem treści, a my, pod pozorem rozbawienia czytelników publikujemy nic nie znaczący post, dzięki któremu mamy czas na przygotowanie kolejnych, równie bzdurnych.
Prawda, prawda i jeszcze raz prawda. Ale prawdą jest także to, że:
- pisałam o odchudzaniu przed ślubem;
- o otyłych kobietach noszących legginsy;
- o rozstępach i ciele, które zmienia się podczas odchudzania;
- o tym, jak to jest być grubasem;
- o bieliźnie;
- o spacerach;
oraz o rybie po grecku przy okazji wigilijnego wpisu;
Ale oczywiście nie ma to żadnego znaczenia w przypadku tak kiepskiego bloga jak nasz.
a świstak "siedzi" ,... bo sreberka były kradzione :D
UsuńLimonko używasz jakiś ujędrniających kosmetyków albo na rozstępy? Mogłabyś coś polecić? Buzii
OdpowiedzUsuńhttp://przyjemneodchudzanie.blogspot.com/2012/04/szczotka-do-ciaa-odkrycie-godne.html :)
UsuńSzczotka do ciała pod prysznic i olejek Nivea :))))
Czytam przed snem i teraz pozbawiona nie zasne :-P
OdpowiedzUsuńAle warto było!
Świetny wpis!
Co jeden tekst to zabawniejszy! :D
OdpowiedzUsuńWszyscy się podjarali, a dla mnie jest to żałosne, a nie śmieszne... Wasze komentarze do fraz - dno i 2 metry mułu.
OdpowiedzUsuńDroga Limonko, świetny post. Miło mi się Ciebie słuchało i uśmiałam się czytając Wasze komentarze.
OdpowiedzUsuńKorzystając z okazji, już tak całkiem poważnie, chciałam podziękować Ci, za Twoją obecność na moim blogu, a także za obronę przed natrętnymi Anonimami.
Pozdrawiam cieplutko.